Chwała Guru – Poematy i wiersze mistyczne

Wybór poematów i wierszy mistycznych o Chwale Guru

Na tej podstronie znajdziesz wybrane poematy, wiersze i pieśni będące Chwałą Guruh oraz wersety prorocze o przyszłości obłudników i szkodników – zgodnie z nauczaniem indyjskim o Bhakti Guruh czyli sławieniu nauk i czynów Mistrza Duchowego. 

himawanti-zloty-blask-dewi

Pieśń Chwały Guru

Kto się w opiekę odda Guru swemu
I całym sercem szczerze ufa jemu;
Śmiało rzec może: Mam obrońcę Boga
Nie spadnie na mnie żadna straszna trwoga!

To Guru ciebie z pułapek ratuje
I Drogę Prawdy tobie pokazuje.
W cieniu swych Skrzydeł zachowa cię wiecznie
Przy Guru zawsze czujesz się bezpiecznie.

Moc Guru wielka – Tarcza i Miecz mocny;
Nie ima się go żaden koszmar nocny!
On się nie trwoży! Nie zważa na strzały
Którymi wróg go obrzuca w dzień biały.

Zobacz więc, ilu złych wrogów polegnie,
Abyś był wolny i żył chwalebnie.
Kto Guru wielbi serc ustami swymi
Niechybną pomstę ujrzy nad grzesznymi!

Guru Aniołom każe cię piastować;
Gdziekolwiek pójdziesz – będą cię pilnować.
Na rękach nosić, abyś idąc Drogą
Na ostry kamień nie nastąpił nogą!

Będziesz bezpiecznie po żmijach zdradliwych
I po padalcach deptał niecierpliwych!
Na lwa srogiego bez obawy wsiądziesz
I na tygrysie także jeździć będziesz!

Usłysz głos Guru: Ten, kto mnie miłuje
I ze mną zawsze szczerze postępuje –
Zbawiony będzie! W każdej jego trwodze
Nigdy go nie zapomnę i zawsze wspomogę!

Życzenie jego nie będzie wzgardzone
I w każdej chwili będzie miał obronę.
Niech będzie pełen szczęścia i miłości
I żyje długo – w Bożej Życzliwości!

Z okazji duchowego święta jakim są urodziny Śri Guru Lalita Mohan Babadżi przypadające rokrocznie dnia 7 lutego, redakcja strony, uczniowie i nauczyciele Bractw Zakonnych Himawanti pragną złożyć Śri Gurudżi wyrazy głębokiej wdzięczności za Jego duchowe nauki, za całą Jego pracę tu na ziemi, za poświęcenie i nieugiętość wobec wrogów Dharmy i za wzór jakim jest dla nas w tym świecie! Om Namah Śiwaaja!
__________________________

Chwała Guru

Chwałę Guru głoszę
Do Boga modły wznoszę.
Bóg z Guru jest Jednością
Oświecają świat swą Mądrością.

W Mądrości kryje się Miłość
Zobacz jaka to zażyłość
Mądrość jest Miłością.
Miłość jest Mądrością.

Ten kto chce Miłości
Musi wzrastać w Mądrości
Tylko taka Droga
Wiedzie do Komnat Boga.

Guru mym Przyjacielem
Mądrości głosicielem.
Uczę się od Niego
Jak kochać bliźniego swego.

Miłość nie zna zazdrości
Nie ma w sobie żadnej „ości”.
Ten kto kocha prawdziwie
Wędruje po Bożej Niwie.

Guru jest Miłością
Szczęściem i Błogością.
Którą daje duszy
Co z Nim do Boga wyruszy!

Uczy on czystej Miłości
Wolnej od więzów zazdrości.
Uczy Miłości do Boga
Zobacz jak cudowna to Droga!

Tylko czysta Miłość
Da ci z Guru zażyłość.
Strzeż się pożądać Guru
Bo zginiesz na polu Kuru!

(Autor: P.D.)
__________________________

Wdzięczność

Poemat mistyczny

♥ ♥ ♥

Naturę w moim ogrodzie
Oglądam o słońca wschodzie;
Patrząc na Natury piękność
Do Śri Guru czuję wdzięczność.

Guru pokazał mi Boga
I jaka do Niego Droga;
On przyrodę mi pokazał
Jedność z Naturą mi wskazał.

Żywioły mnie tak kochają
W każdej chwili mnie słuchają;
I kocham je nad swe życie
Wszystkie są we mnie ukryte.

Śri Guru mi je pokazał
I każdy z nich we mnie nazwał;
Nauczył władzy nad nimi
Bo są Bogu posłusznymi.

Wielkiej pokory potrzeba
Aby się dostać do Nieba;
I zawsze o tym pamiętaj
POKORĄ serce wypełniaj.

♥ ♥ ♥

Ziemia, Woda, Ogień i Wiatr
W Eterze mają cały świat;
Eter wszystko wysubtelnia
Eter mą Duszę wypełnia.

Wielbię Guru całym sercem.
Śri Guru uczy mnie wielce;
Że żywioły tych kochają
Co Pokorę w duszy mają.

Tylko pokornym istotom
Ziemia objawi swe złoto;
Woda odkryje swe tonie
To z Wody Bóg się wyłonił.

Ogień oczyści cię mocno
Abyś z Powietrza pomocą;
Mógł się do Tronu Boga wznieść
Bogu w Eterze nucąc Pieśń.

Całym sercem wdzięcznam Guru
Za to Misterium Natury.
Do Boga ten Natury Most.
Prowadzi wszystkich ludzi wprost!

(C) by P. D.
__________________________

Przestroga dla Wędrowców

♥ ♥ ♥

Wędrowcze! Wędruj z Guru
Poprzez Dolinę Khulu.
Omijaj pole Kuru
Bo możesz zaznać bólu!

Nie zbaczaj nigdzie z drogi!
-Szatan czai się srogi,
Co zwieść cię chce i skusić
I do piekiełka zrzucić.

A tam w piekle diabełki
Ostrzą już swe widełki
Na każdego głupiego
Z Drogi odwiedzionego.

Bądź uważnym Wędrowcze!
Pasterz strzeże swe owce.
Ucz się od Guru swego
Unikać losu złego.

Wilki w baraniej skórze
Czają się w mysiej dziurze!
Ucz się ich rozpoznawać
Złemu wiary nie dawać!

Bądź pomnym na przestrogi!
Trzymaj się Prostej Drogi!
Nie dopadnie cię trwoga
-Wejdziesz do Raju Boga!

(C) by P.D.
__________________________

Proroctwo Sary

Proroctwo

Jahwe rzekł do Mohana:

„Siądź przy mym boku prawym
A ja wszystkich wrogów twoich ukorzę
I pod twoje Lotosowe Stopy położę!
Ty nosisz Berło Mocy z Syjonu
Świat cały padnie u twego Tronu!
A ty używać będziesz praw moich
Wśród nieprzyjaciół panując swoich!
Szybko rozpoczniesz swe panowanie.
Przy tobie lud twój w Jasności stanie.
Nim jeszcze Zorzy świecić kazałem,
Ciebie z wnętrzności moich wydałem!”

Bóg mu to przysiągł! Boga to jest mowa!
JHWH nie cofa nigdy danego słowa!
Za MĘKĘ GURU i jego rany
Bóg w swym gniewie zniszczy tyranów!
Do Piekieł strąci tych co go zdradzili.
I wszystkich tych co mu ubliżyli!
TYŚ NAJWYŻSZY KAPŁAN – Bóg rzekł
TAK JAK MELCHIZEDEK!

(C) by Sara
__________________________

Do Wędrowców

Przestroga dla wędrowców!

Wędrowcze, Drogi nie porzucaj
Oblicza Guru nie zasmucaj;
Wędruj wytrwale, osiągnij cel
I swoją duszę z grzechów wybiel!

Bądź wdzięczny człecze swemu Guru
Że cię wybawił z pola Kuru;
Bądź wdzięczny człecze swemu Bogu
Że dostąpiłeś Raju progu!

Zobacz jak piękna Droga Życia
Wszystkim, co spotkasz się zachwycaj;
Kochaj i bądź kochany wielce
Zapomnij o swojej rozterce!

Nie opuszczaj Guru, nie zdradzaj
Z wrogami Jego nie naradzaj;
Bo zaznasz męki i cierpienia
Bólu, rozpaczy, zapomnienia!

♥ ♥

Kto zdradzi Guru – ten żywy trup
Diabły go w Piekle mają za łup;
I do kotła smoły go wrzucą
Bo i diabły zdrajców nie lubią!

Zdrada największą jest ohydą
Wszyscy Święci się zdrady brzydzą;
I brzydzą się tych, co zdradzają
I żadnej Łaski im nie dają!

Zdrada Judasza podła była
Ona go potem powiesiła;
Za zysku srebrnych monet parę
Judasz największą poniósł karę!

Chcesz iść w ślady Judasza zdrajcy?
Tak jak i inni winowajcy;
Co Guru swego opuścili
Nie będą oni długo żyli!

♥ ♥ ♥

Ci, co odeszli podli byli
Bo Guru swego porzucili;
Dla zysku, sławy i rozgłosu,
Nie unikną już złego losu!

Bóg ześle im mękę, cierpienie
Przez wszystkich ludzi zapomnienie;
Bóg ześle na nich srogą karę
Bo zatracili Bożą w nich wiarę!

Umrą już wszyscy winowajcy
Swego Gurudżi podli zdrajcy;
Do Piekła pójdą na stracenie
Przez wszystkich ludzi zapomnienie!

Bóg z Księgi Życia ich wymaże!
Skazując Guru na potwarze
Skręcili bat na samych siebie;
Nie ma już miejsca dla nich w Niebie!

♥ ♥ ♥ ♥

Jeśli masz człecze Guru swego
To strzeż Go jak skarbu złotego;
Dbaj o Niego i Go ochraniaj
Bo w Sercu Guru jest Boży Zamiar!

On cię do Raju wprowadzić chce
Bo taki Jego życia jest cel;
On przyszedł na świat zbawić ludzi
Wielce się Guru nad tym trudzi.

To Guru przecież cię prowadzi
Ochrania, wspiera, broni, radzi;
Och, jak to dobrze jest Guru mieć
Zwyciężyć Piekło, Ciemność i Śmierć!

Kto kocha Guru zbawiony jest!
Szatany pójdą od niego precz;
Osiągnie szybko Oświecenie
Radość i Mądrość i Spełnienie!

Wedle Prawa Karmy spisane

© by P. D.

Październik 5106r Ery Kaalii (2004)r.
__________________________

Zwierzenie

♥ ♥ ♥

Znałam kiedyś katolików,
Zawziętych i fanatyków.
Modlili się pod figurą,
A Diabła mieli za skórą.

Nie szanowali swych braci
– Wcale nie byli nic warci.
Tępili inne wyznania
I chcieli zabić Mohana!

Oskarżyli go fałszywie
I obśmiali obelżywie.
Przysporzyli mu cierpienia
I sprawili zabór mienia.

Siedział więc Mohan w areszcie…
Któż więc dopomógł mu wreszcie?!
Gdzież podziali się uczniowie,
Których zawsze było mrowie?

♥ ♥ ♥

Ci, co Mohana zdradzili,
Nie znajdą spokoju chwili!
Przeklinać będą swe Piekło
Smażąc się w smole na wieczność!

Wszystko wciąż niszczy katolik
– Nałogowy alkoholik,
Co pić uczy się w niedzielę
Od księdza – na mszy w kościele!

Kler kradnie Polaków mienie
Skazując ich na więzienie.
Bo walczy niby z „sektami”
Papieże są DEMONAMI.

Ciągle im mało wszystkiego.
Są na etacie u Złego
Bo Szatan ich Przewodnikiem,
A zły Demon – pomocnikiem.

♥ ♥ ♥

Dominikanie z Krakowa
Wiemy – o kim tu jest mowa!
Zniszczyć chcieli Święte Bractwo
Bo im za to z Rzymu płacą.

Dostali list od Szatana,
Że mają zabić Mohana
I pełniąc Diabła złą wolę
Wpędzili Guru w niedolę.

Zapłacą więc za to drogo.
JHWH-Bóg zniszczy ich srogo.
Za to że Guru dręczyli
To długo nie będą żyli!

Jahwe zniszczy kult pijaństwa
I watykańskiego draństwa!
Bóg zniszczy Dominikanów!
Zdrajców, morderców, tyranów!

♥ ♥ ♥

BÓG chce Pokoju na świecie,
A Mohan-Dżi o tym wiecie;
Pokoju Orędownikiem
I Boga jest Wysłannikiem!

Śri Mohan uczy Miłości
I wszelkiej świata radości.
Uczy jak prosta jest droga
Prosto do Świątyni Boga.

Jedność – szczególnym jest znakiem
Święci – Mohana orszakiem.
Śri Guru Błogosławiony
Przez Boga ustanowiony!

Dlatego też katoliki
Zazdrośni i fanatyki
Wciąż prześladują Mohana
Chcąc zniszczyć Jego działania.

♥ ♥ ♥

Nikt kto gnębi Śri Mohana
Nie wejdzie do Domu Pana!
Kto mu przysporzył cierpienia
Nie wyjdzie z Piekła więzienia!

Bądź czujnym! Słowiański Ludu;
Chcesz zaznać Zbawienia cudu?
Walcz o wolność Śri Mohana,
A łaska będzie ci dana.

A wszyscy zdrajcy katolscy
Śri Mohana prześladowcy
Zakończą swój żywot w piekle
Cierpiąc straszne Męki Wieczne!

Nie bądź głupim katolikiem
Zazdrosnym fanatykiem.
Zacznij sercem wielbić Boga!
Do Niego Jogi jest Droga!

***

Przyp. Red.: Wiersz napisany przez indyjską Mistrzynię Duchową Divya Khan Mataji – jako odpowiedź na pojawiające się wobec Sanghi w Polsce oszczerstwa, pomówienia, oskarżenia i zdrady wobec Śri Guru, preparowane przez kościelną pedofilską mafię: Tadeusza Mynarskiego – ksywa „Abram”, Jadwigę i Janusza Gierczyńskich z Częstochowy; Elżbietę Rynkę – ksywa „Tomasz”; Bożena Matejko – ksywa „Rewald” oraz rozmaitych agentów nasłanych przez bezpiekę.

(C) by Divya Khan Mataji
__________________________

Odpowiedź

Poemat mistyczny

♥ ♥ ♥

Pamiętaj dobrze kolego,
Że w złocie nie ma nic ”złego”
A każdy kto mówi ”zło”- to
Staje się ciemnym niemotą.

Złoto – mój drogi kolego,
Jest Sercem Wszechmogącego!
Każdy, kto myśli inaczej
Jest pseudo-duchowym błaznem.

Wchodząc do Boga Komnaty,
Ujrzysz tam Złote Ornaty,
Zobaczysz także Tron Złoty,
Kheri Kheby – Złote Orły.

Zobaczysz wtedy wyraźnie,
Jak złocą się Mistrzów Jaźnie
I jak Świętych Mądrość Złota
Wypływa wprost z Jaźni Boga.

Zobaczysz Guru Mohana,
Noego i Abrahama.
Zobaczysz Melhizedeka
Co przy Złotym Tronie czeka.

Zobaczysz Mistrza Jezusa
O złotych lokach i brodzie
Zobaczysz tam i uwierzysz;
Złoto u Świętych jest w modzie!

A Yahwe – Najwyższy z Bogów
Przy muzyce Złotych Rogów
I Archanielskich Trąb Złotych
Wyznacza Wszechświata motyw.

Wyznacza planet krążenie,
Słońca na Ziemi jaśnienie,
Wyznacza blask gwiazd, księżyca
I cykle śmierci i życia.

Złotem więc złoci się złoto…
Kolor to Świątyni oto.
Złotem złoci się Duch Boży
Złotem pokornych obdarzy.

Złote są ściany Świątyni.
I złoty dach i podłoga,
Złoto tam złoci się w rogach
I Złota wiedzie doń Droga.

Tak oto drogi kolego,
Gdy chcesz do Raju Bożego
To musisz pokochać Złoto
I jasne Słońca Złote Światło.

W Złotym Blasku – Bóg ukryty!
Trzeba obalić złe mity,
Że „ość” w miłości cię kłuje
I że „zło” w złocie króluje.

Więc od dziś – drogi kolego
Orędowniku Dobrego!
Zapomnij o „złych” i „ościach”
I wszystkich świata małościach.

Bądź więc Dobrym i czyń Dobrze
– Znajdziesz się na Złotej Drodze,
Która zaprowadzi ciebie
Do Złotej Świątyni w Niebie!

(C) by P. D.
__________________________

Przestroga dla praktykujących

Przestroga dla Podróżnych

Myślisz, że gdy przytulam ciebie
(I mówię tobie miłe słowa),
Chłopa mi trzeba i że szybko
Z tobą do łóżka iść gotowam.

Bardzo się wtedy mylisz bracie,
Bo patrząc na cię mówię szczerze;
Wolałabym żyć w celibacie,
Niźli swe ciało dać w ofierze.

Dlatego mówię tobie człeku,
Nim coś pomyślisz-pomyśl przecie;
Może to twoje jest pragnienie,
Które tak bardzo duszę gniecie?

Może to twoje chęci, chucie,
Co ujścia bronisz im zawzięcie;
Nie dają ci żyć noce i dnie
By hańbić Boże Przedsięwzięcie?

♥ ♥

Bóg ci nie zesłał z Niebios Góry
Nauczyciela Prawdy, Dharmy;
Co by nieczystą miał naturę
I zhańbił Boga widmem zdrady!

Nie pragnij Drogi Przewodnika,
Nie pożądaj Go, nie fantazjuj;
– Siła Złego Go nie przenika,
Bo On jest Duszy Boga Gwiazdą.

Badamy wszystkie twe intencje,
Obietnice, przysięgi wszystkie;
Ten ma u Boga audiencję,
Kogo pragnienia są najczystsze!

Ten się do Boga Tronu wzniesie,
Kto nigdy w swoim sercu, duszy
Pragnień, żądzy, chuci nie wznieci!
I tylko ten dalej wyruszy!

♥ ♥ ♥

Kto pożąda Mistrza, Mistrzyni,
Wysłanników z Hierarchii Boga;
Tego Diabeł w Piekle przyskrzyni.
Dla takich tylko rozpacz, trwoga!

Dla nich największy to upadek,
Z którego nigdy się nie wzniosą;
Jeżeli patrzą wciąż na zadek
Mistrzyni, co służy Niebiosom!

Jeżeli Jogę ćwiczysz bracie,
Czy siostro na Duchowej Drodze;
To powiem teraz ci otwarcie:
Nie zapominaj o Przestrodze!

Kto zhańbi Boże Przykazania,
Marząc o Przewodnika dupie;
Temu się kara wielka stanie
I tego wyrzucimy z hukiem!

♥ ♥ ♥ ♥

Nie pozwolimy na to przecie,
Aby zbrukano misję naszą;
Myśląc o dupie wciąż zawzięcie
Mistrza błogosławiącego Łaską!

Bracie drogi i siostro droga,
Jeżeli chcesz podążać Drogą,
Jeżeli pragniesz spotkać Boga
To oczyść z żądzy duszę swoją!

Czyste intencje wzbudzaj w sercu,
Myśli Prawe, Czyste Pragnienie
Wtedy zasiądziesz na kobiercu
Przed Bogiem-Będziesz miał widzenie!

Dla czystych-Droga Prawdy przecie,
Dla Wiernych-taka sama Droga.
Ten się do Boga Raju wzniesie,
Kto nie zapomni o Przestrogach!

* * *

Prawo Karmy – Kodeks Manu

(C) by P. D.
__________________________

Z czasem dodamy więcej wierszy i poematów. Zajrzyj znowu…

Dodaj komentarz